Na samym początku chciałam podziękować wszystkim, którzy tutaj zaglądają, bardzo mnie to cieszy, jeszcze bardziej mnie cieszy kiedy zostawiacie komentarze :))
Jak to zwykle bywa nie miałam pomysłu na prezent urodzinowy, nie miałam czasu... I w efekcie końcowym stworzyłam rysunek. Inspiracją było to zdjęcie.
Na nim Gosia wraz z narzeczonym Piotrkiem :D
Zdolności wielkich w rysowaniu nie mam, ale starałam się jak tylko mogłam :D A teraz pokażę Wam etapy powstawania (nie wiem czemu tak krzywo zrobiłam te zdjęcia :p Nawet kadrowanie nie pomoże :p)
Szkic |
Tuszem |
Fajnie wygląda ta czerwona sukienka na białym tle :D Zastanawiałam się nawet czy nie zakończyć na tym etapie, ale w końcu kolorowałam dalej :p
I gotowe :D Co sądzicie? :) Mi najbardziej nie podoba mi się szyja i ręka Gosi :p Twarzy też nie umiem tak super odwzorować, ale to taka wersja jak w kreskówkach, jakby coś to tak miało być :p
Pozdrowionka :*